poniedziałek, 2 września 2013

A jak tam sierpień u Roue?

Co dobre, to szybko się kończy. Wakacje minęły tak szybko... zanim się obejrzałam. Ale, i z tego się cieszę, wraz z 1 września przybyło kilka wspaniałych wspomnień oraz kilka nowych książek dołączonych do listy "przeczytanych". Chcecie wiedzieć, jakie to?
W sierpniu przeczytałam 9 książek - o dwie książki mniej niż poprzednim razem. No cóż, jak odpoczynek, to odpoczynek. Może również od książek.
Zrecenzowałam za to... też 9 tytułów. Przeczytałam stron 3324, co daje wynik 107 stron dziennie.

No to może pokażę wam dokładną listę przeczytanych książek:
  1. Zapomnij patrząc na słońce, Katarzyna Mlek - 1010 - 256 str.
  2. Wróżby z koronek, Brunonia Barry - 8/10 (RECENZJA) - 432 str.
  3. Pachnidło, Patrick Suskind - 7/10 (RECENZJA) - 220 str.
  4. Bez mojej zgody, Jodi Picoult - 7/10 (RECENZJA) - 440 str.
  5. GONE: Głód, Michael Grant - 7/10 (RECENZJA) - 544 str.
  6. Biała jak mleko, czerwona jak krew, Alessandro D'Avenia - 6/10 (RECENZJA) - 312 str.
  7. Ognista, Sophie Jordan - 5/10 - 312 str.
  8. Pomiędzy światami, Jessica Warman - 4/10 (RECENZJA) - 448 str.
  9. Klątwa tygrysa, Coleen Houck - 3/10 - 360 str.
I... co zrecenzowałam w sierpniu, a co przeczytałam w lipcu:
  1. Marina, Carlos Ruiz Zafón - 9/10 (RECENZJA)
  2. Córka Czarownic, Dorota Terakowska - 6/10 (RECENZJA)
  3. Niemożliwe, Nancy Werlin - 5/10 (RECENZJA)
Czyli...

Najlepsza książka: Zapomnij patrząc na słońce
Najgorsza książka: Klątwa tygrysa
Największe odkrycie: Zapomnij patrząc na słońce, Wróżby z koronek
Największe rozczarowanie: Ognista, Pomiędzy światami, Klątwa tygrysa

Całkiem, całkiem, prawda? Z wyniku jestem zadowolona. I mam nadzieję, że we wrześniu będzie równie dobrze co w sierpniu!

A jak wam poszło? Ile książek przeczytaliście, zrecenzowaliście? Może zrecenzowaliście którąś z wyżej podanych? Śmiało, pochwalcie się ;)

16 komentarzy:

  1. A właśnie miałam zabrać się za Ognistą!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeczytałam "Marinę" i nawet mi się podobała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładne wyniki :)
    Muszę kiedyś dorwać "Zapomnij patrząc na słońce", bo same dobre rzeczy na temat tej powieści czytałam, czyli warto byłoby się z nią bliżej zapoznać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście! Ta książka jest niezwykła :)

      Pozdrawiam

      Usuń
  4. Ładne wyniki, gratuluję i życzę jeszcze lepszych w przyszłym miesiącu :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. 107 stron dziennie to bdb wyniki. praktycznie 1/3 ksiażki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję. Ja w sierpniu również przeczytałam dwie książki mniej niż w lipcu, ale jestem bardzo z siebie zadowolona i mam nadzieję, że we wrześniu będzie równie dobrze :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, widziałam twój wynik. Nic, tylko pozazdrościć!

      Pozdrawiam

      Usuń
  7. Gratuluję! :)
    Ja swoich wyników nie podliczam, to też się nie pochwalę. xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A szkoda :) Chciałabym wiedzieć, ile książek przeczytałaś :)

      Pozdrawiam

      Usuń
  8. Świetny wynik :) Życzę powodzenia w nowym roku szkolnym ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie podsumowania na blogu nie było, ale to które zrobiłam na własny użytek, wypadło nieźle :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobry wynik :). "Ognista" czeka na półce, ale sama nie wiem czy się za nią zabiorę..

    OdpowiedzUsuń
  11. Też przeczytałam 9 książek :) Gratuluję :)
    Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze! Każdy z nich jest dla mnie niesamowicie ważny, podnosi mnie na duchu i motywuje do dalszej pracy :)

Byłabym bardzo wdzięczna, gdybyście nie zostawiali mi spamu i nie wyzywali nikogo. Jeśli zauważycie błąd - piszcie śmiało! Nie bójcie się krytykować - wszystkie uwagi przyjmuję i czerpię z nich naukę.