Za nami październik - miesiąc, gdy lato odchodzi, a prawdziwa jesień, ta czerwona i złota, wita u progów naszych domów. Mnie ten miesiąc minął bardzo szybko, a niemal wszystkie dni były pełne radości i uśmiechu. Do mojej biblioteczki dołączyło kilka nowych powieści, które, mam nadzieję, zaskoczą mnie pozytywnie.
W październiku przeczytałam 6 książek, zrecenzowałam... również 6. Pojawiło się za to 8 postów. 1682 stron za mną, czyli... 54 strony dziennie. Jest słabiej, wiem, ale... szkoła robi swoje. Mam coraz mniej czasu na czytanie.
Lista przeczytanych książek (według oceny):
- Ostatnie poświęcenie, Richelle Mead - 8/10 (RECENZJA) - 544 str.
- Opowieść wigilijna, Charles Dickens - 6/10 (RECENZJA) - 122 str.
- Szatan z siódmej klasy, Kornel Makuszyński - 6/10 - 272 str.
- Przygody Odyseusza, Jan Parandowski - 5/10 (nie będę recenzować tej książki) - 64 str.
- Niezgodna, Veronica Roth - 5/10 (RECENZJA) - 352 str.
- Zazdrość, Gregg Olsen - 4/10 (RECENZJA) - 328 str.
Zrecenzowane w październiku, choć przeczytane we wrześniu (według oceny):
Czyli...
Najlepsza książka: Ostatnie poświęcenie
Najgorsza książka: Zazdrość
Największe odkrycie: Szatan z siódmej klasy
Największe rozczarowanie: Zazdrość, Niezgodna
I... jeszcze jedna informacja: udało mi się podjąć pierwszą współpracę! O kogo chodzi? O wydawnictwo ILLUMINATIO! Co jak co, ale bardzo się cieszę :)
Mam nadzieję, że wy jesteście zadowoleni ze swoich wyników. Jak tam u was? Ile książek przeczytanych? Pochwalcie się!
Ja niestety nie mam czasu na czytanie tylu książek podczas roku szkolnego i bardzo nad tym ubolewam :C W październiku, poza lekturami takimi jak "Kordian" i "Dziady" udało mi się przeczytać tylko: pierwszy tom "Władcy Pierścieni", trzeci Harry'ego Pottera i "Zaćmienie". Niestety, nie jest to mój najlepszy wynik, ale cóż poradzić. W drugiej klasie licealnej mam niby mniej przedmiotów niż w pierwszej, ale nauki znacznie więcej :C
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci jeszcze lepszych wyników w listopadzie i miłej lektury w te chłodne wieczory, które się do nas zbliżają wielkimi krokami :)
Gratuluję pierwszej współpracy! Pomyślności na listopad ^-^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Gratulacje!
OdpowiedzUsuńGratuluję pierwszej współpracy :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników i nawiązania współpracy ^.^
OdpowiedzUsuńU mnie w ilości książek to samo ;) Miejmy nadzieję, że listopad będzie lepszy ;)
Bardzo dobre czytelnicze statystyki. Oby tak dalej. Ponadto gratuluję pierwszej współpracy
OdpowiedzUsuńO tak, szkoła potrafi ograniczyć wolny czas. Ale i tak ładnie Ci poszło ;) Ja mam chyba 15 lub 16 przeczytanych ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre statystyki. Zazdroszczę tylu przeczytanych książek :)
OdpowiedzUsuńGratuluję statystyk ;) U mnie było kiepsko w tym miesiącu...
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku, sama nie mam czasu pod czas roku szkolnego aby czytać książki. szkoda, bo tyle ich stoi na półce...
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników i życzę powodzenia w listopadzie!
OdpowiedzUsuńO Szatan z siódmej klasy! Dobrze wspominam tą książkę :)
OdpowiedzUsuńJa nie robię podsumowań miesięcznych, ale Tobie gratuluję :)
OdpowiedzUsuńWspaniale, gratulacje!
OdpowiedzUsuńWielkie gratulacje wyników :)
OdpowiedzUsuńKilka pozycji z przeczytanych przez Cb również i za mną, a w planach na Wigilię tegoroczną mam Opowieść Wigilijną. ;)
Pozdrawiam.
Gratuluję wyników i współpracy! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników :)
OdpowiedzUsuńŚwietne wyniki i jak widzę przeczytałaś dużo ciekawych książek. Nie zgadzam się tylko z recenzją Anny we krwi.. Cas chciał być najlepszy dla ojca. Miał gdzieś szkołę, bo liczyło się dla niego ponowne uśmiercanie zjaw. Reszta postaci, rzeczywiście była głupia (oczywiście prócz Anny). ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję nawiązania współpracy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Gratuluję :). Oby listopad był lepszy :)
OdpowiedzUsuńGratuluję;)
OdpowiedzUsuńSzatan z siódmej klasy to naprawdę dobra lektura, podobnie jak Ten Obcy. nie wszystkie szkolne ksiażki są złe, choć sama dość późno to odkryłam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne wyniki, ja swoimi chwalić się nie będę, bo ich praktycznie ma... Ajj, zaniedbałam się w poprzednich miesiącach, ale nadszedł czas, by to zmienić!
OdpowiedzUsuń