Tytuł: "Złodziejka książek"
Autor: Markus Zusak
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Liczba stron: 496
"Drobna uwaga
Na pewno umrzecie"
O czym opowiada książka:
Dziesięcioletnia Lisel przenosi się do rodziny zastępczej w Molching. Wkrótce jej papa, Hans Hubermann, odkrywa, że dziewczynka ukradła książkę. Wiedząc, że Lisel nie umie czytać, mężczyzna daje jej nocne lekcje. Tymczasem ona zaprzyjaźnia się z łobuzem Rudy'm - razem postanawiają kraść powieści. Dodatkowo rodzina ukrywa w piwnicy Żyda Maxa, wiernego przyjaciela Lisel. A wszystko to dzieje się w niezykle niebezpiecznych czasach - w czasach Hitlera.
Kilka słów ode mnie:
"Złodziejka książek" to powieść niebanalna, poruszająca, którą warto przemyśleć. Opowiada o sile miłości i przyjaźni. Obok tej książki nie można przejść obojętnie. Jest piękna i tylko wrażliwi ludzie ją zrozumieją. Bo kiedy Śmierć opowiada historię zwykłej niemieckiej dziewczynki, która nie chciała być marionetką w rękach Hitlera, to musi być coś niezwykłego.
Ta powieść mówi nam również, że książki to lek na ból, klucz do szczęścia. To niezwykłe skarby, drugie życie. Odniosłam wrażenie, że autor chciał przekazać, że warto cieszyć się z tego, co się ma, że warto cieszyć się z każdej szansy przeczytania książki, poznania kolejnej historii.
Pomysł:
Pomysł jest świetny. "Złodziejka książek" to nie żadna fantastyka, a obyczaj. I co z tego! Jest ciekawy pomysł, więc nie mogę niczego zarzucić. O ludziach, którzy sprzeciwiają się Hitlerowi, owszem, słyszałam, ale o małej dziewczynce z zamiłowaniem do kradzieży, która kocha książki - już nie. Markus Zusak stworzył fenomenalną opowieść, którą powinien poznać każdy. Ta powieść to konkurencja dla "Cienia wiatru"!
Czyli w skrócie: jestem zachwycona.
Styl pisania:
Język był piękny. Z przyjemnością czytałam książkę, nie mogłam doczekać się zakończenia. Samo to, że autor narratorem uczynił Śmierć, jest interesujące i niezwykłe. Barwne opisy to coś, czego w książce nie zabrakło. W powieści wiele było emocji, odczuć bohaterów. A styl pisania po prostu cudowny. Momentami nawet płakałam. Och, uwielbiam tę książkę!
Postacie:
Każda postać była inna, niepowtarzalna. Każdą polubiłam, gdyż bohaterowie byli wspaniali - prawdziwi, nieco denerwujący, ale tak prawdziwi, że aż piękni. Najbardziej polubiłam Hansa i Rudy'ego, postacie, których nie da się po prostu nie lubić.
Na takich bohaterów nie natknę się już chyba nigdy w życiu.
Okładka, tytuł, opis z tyłu (opis - KLIK):
Okładka mnie zaciekawiła. Jest taka tajemnicza, dziwna.
Tytuł brzmi "Złodziejka książek". Interesująca, piękna nazwa.
Opis bardzo mnie zachęcił.
Ocena: 9,5/10.
Jeszcze chyba nigdy nie czytałam żadnej negatywnej recenzji tej książki, dlatego koniecznie muszę ją w końcu przeczytać!
OdpowiedzUsuńOczywiście, że musisz! Nie pożałujesz :)
UsuńUwielbiam tę książkę, a mam do niej tym większy sentyment, że dzięki niej założyłam bloga (o czym nawet mówi jego adres). :) Bardzo chętnie przeczytałabym jednak ją jeszcze raz.
OdpowiedzUsuńWiem, śmiałam się, że może skomentujesz właśnie tę recenzję. I co, udało się! Muszę ci powiedzieć, że książką zainteresowałam się dzięki tobie. Widząc ją w bibliotece pomyślałam "To się przekonam, czy taka dobra". Oczywiście jest wspaniała :)
UsuńPozdrawiam :)
Nie pierwsza to pełna zachwytu recenzja tej książki:) Nic, tylko upolować i przeczytać...
OdpowiedzUsuńOczywiście! Życzę miłego czytania :)
UsuńCzytałam ''Złodziejkę..'' gdy jechałam nad Bałtyk ( a mieszkam w górach) to miałam wiele czasu by ją przeczytać. 9 godzin z przerwami i miałam łzy w oczach gdy ją skoczyłam. wspaniała , zapraszam do mnie qltura.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTak, ta książka jest niesamowita.
UsuńWpadnę w wolnej chwili.
Pozdrawiam :)
jedna z moich ukochanych ksiażek, którą znalazłam w bibliotece w dziale dziecięcym. do dziś nie pojmuje tej kategoryzacji, ale historia mnie oczarowała.
OdpowiedzUsuńJa również. Znalazłam w dziecięco/młodzieżowych. A to przepiękna książka i dzieci nie zrozumiałyby tej powieści. Cieszę się, że ją czytałaś i że podobała ci się :)
UsuńNominuję Cię do nagrody: versatile blogger award :) Kawał dobrej roboty !! Więcej informacji na nominowanych blogach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, ale nie skorzystam. Nie wiem nawet, kogo bym nominowała. Ale bardzo ci dziękuję, bardzo się cieszę, że komuś się tutaj spodobał :)
UsuńMuszę koniecznie przeczytać tę powieść. Wszyscy zachwalają, więc z pewnością sięgnę.
OdpowiedzUsuńKsiążka jest bardzo wzruszająca. Polecam :)
UsuńPodoba mi się Twój sposób pisania recenzji :) Nad każdym wątkiem skupiasz się oddzielnie i podoba mi się to. Na "Złodziejkę" poluje już od dawna, jednak bezskutecznie :(
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Zastanawiałam sję, czy tego nie zmienić, ale widzę, że komuś się to spodobało i pozostanie tak jak jest. Dla mnie osobiście (gdyby taki podział pojawił się na innych blogach) byłoby to ułatwienie, gdyż chciałabym się dowiedzieć, jaki jest np. styl pisania i nie musiałabym czytać całej recenzji.
UsuńA tobie życzę... przeczytania "Złodziejki"? Tak czy inaczej, to świetna książka. Przeczytaj koniecznie :)
Pozdrawiam
Właśnie ją czytam i jestem zachwycona. Genialny sposób pisania, świetna historia i ciekawa bohaterka. Czegóż chcieć więcej?:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ci się podoba. A zakończenie również jest świetne. Życzę miłego czytania :)
UsuńPozdrawiam
Muszę koniecznie przeczytać książkę.
OdpowiedzUsuńWydaje się że będzie ciekawa.
http://olaaaxdd.blogspot.com/
Polecam książkę, jest fantastyczna :)
UsuńPozdrawiam
Cóż, chyba zabiorę się za tą książkę :>
OdpowiedzUsuńWydaje się, że jest naprawdę dobra! ;)
Oczywiście, jak skończę zaczęte przeze mnie kryminały :)
Pozdrawiam :)
http://cynamonowakolysanka.blogspot.com/
Oczywiście, zabierz się za nią, jeżeli tylko masz ochotę! Polecam.
UsuńPozdrawiam :)
Złodziejkę książek już znam ale na dniach zamierzam przypomnieć sobie tę historię. Rewelacyjna książka :)
OdpowiedzUsuńTak, jest świetna. W takim razie życzę miłego czytania :)
Usuńmiałam tą książkę w ręce, już miałam ją wypożyczyć i w końcu tego nie zrobiłam. Nie potrafiłam się przekonać :/ powinnam ją przeczytać?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
zaczytany-swiat.blogspot.com
Oczywiście, że tak! Polecam serdecznie!
UsuńTa książka już od pewnego czasu widnieje na liście książek do zdobycia. Jeszcze się nie udało ale będę próbować :-)
OdpowiedzUsuńWartościowa recenzja, i oczywiście w pełni się z nią zgadzam! Chociaż ja na miejsce Rudy'ego wstawiłabym "Żyda, który miał włosy jak delikatne piórka" ;)
OdpowiedzUsuń