Tytuł: Upalne lato Marianny
Tytuł oryginału: -
Seria: Upalne lato (tom 1)
Autor: Katarzyna Zyskowska-Ignaciak
Tłumaczenie: -
Wydawnictwo: MG
Liczba stron: 256
Data wydania: 4 czerwca 2012
"Może każdy kocha inaczej, Marie?"
Katarzyna Zyskowska-Ignaciak jest trzydziestopięcioletnią polską pisarką i dziennikarką. Już we wczesnych latach młodości kochała pisać, tworzyć opowiadania. Upalne lato Marianny nie jest jej jedyną książka - Zyskowska-Igaciak może się pochwalić tytułami takimi jak: Niebieskie migdały, Przebudzenie czy Ucieczka znad rozlewiska.
Upalne lato Marianny powstało dzięki opowieściom dziadków Katarzyny, którzy przekazywali jej swoje wspomnienia w listopadowe, zimne wieczory. Dzięki historiom ich młodości, które, przez tę powieść, mogą odżyć na nowo.
Marie ma szansę poznać smak prawdziwej miłości, która rozkwita w jej sercu z każdym dniem, każdą nocą. Chce za wszelką cenę dotknąć tabu, znaleźć swoje miejsce w dorosłym życiu. Ta chęć zaistnienia, zrozumienia własnej osoby i cielesności często kończy się rozczarowaniem, lecz będzie istnieć zawsze, odżywać na nowo, wraz z życiem każdego młodego serca.
Główna bohaterka, Marianna, ma w sobie coś, co potępiam i coś, co podziwiam. Zazdroszczę jej wytrwałości, uporu, odwagi, tego, że umie postawić na swoim i trzymać się tego do końca. Czasami jednak wykazywała się egoizmem, brakiem zrozumienia dla innych ludzi. Była irytującą, samolubną dziewczyną, która musi mieć to, co chce. Za wszelką cenę. Umiała ranić najbliższych, z zimną krwią drwić sobie z nich.
Doceniam prawdziwość tej powieści. To, że została utkana z nici kruchej pamięci, została stworzona z życia ludzkiej istoty, której duszę czuć w tej historii. Gdy byłam mała, sama chętnie siadałam u czyichś stóp i jak zaczarowana wsłuchiwałam się w niezwykłe opowieści. Nie umialabym jednak, a może nie byłabym na tyle odważna, by spróbować te chwile zamienić w czarne słowa na białych stronicach. Autorce się to udało. I za to bardzo ją podziwiam.
Upalne lato Marianny to ponadczasowa, odżywająca z każdym uderzeniem młodego serca opowieść o miłości, wolności i śmiałości, która potrafi zgubić. Napisana przyjemnym, poetyckim językiem, przepełniona przemyśleniami bohaterów, czasem poruszająca, opowiadająca, jak łatwo coś stracić, zgubić. Polecam.
Ocena: 7/10.